Nadchodzą zmiany w prawie dla właścicieli sklepów internetowych - eCommerce news no. 64

Nowe zmiany w prawie, które mogą dotknąć niektórych właścicieli platform sprzedażowych, wyzwania związane z rozwojem sztucznej inteligencji, aż wreszcie - nowe przyzwyczajenia zakupowe Polaków kupujących online - to tylko niektóre z tematów, o których aktualnie jest głośno w branży eCommerce. Chcesz pozostać na bieżąco i jednocześnie nie zagubić się “w gąszczu” informacji? Przeczytaj 64. wydanie Advoxowej Prasówki, w której znajdziesz krótkie podsumowanie najciekawszych newsów ze świata e-handlu.

Dyrektywa DAC7, czyli nowy rok, nowe zmiany w prawie

W 2023 roku uwaga właścicieli eCommerce skoncentrowała się na unijnej dyrektywie Omnibus, która wprowadziła wiele zmian w prowadzeniu biznesu online (takich jak prezentacja cen czy opinii klientów na stronie internetowej). Rok później przedsiębiorcy powinni zwrócić uwagę na kolejny akt wydany przez Unię Europejską, czyli dyrektywę DAC7. Czego i kogo będą dotyczyły jej przepisy?

Podstawowym obowiązkiem wynikającym z dyrektywy DAC7 (inaczej CESOP lub SUP) jest wymóg dostarczania informacji o sprzedawcach działających za pośrednictwem platform sprzedażowych, którzy oferują towary i usługi (włączając wynajem nieruchomości i środków transportu). Operatorzy platform będą musieli regularnie udostępniać organowi podatkowemu informacje o sprzedawcach, którzy przeprowadzili co najmniej 30 transakcji na platformie, a ich dochód z tego tytułu przekroczył 2000 tysięcy euro (czyli około 9 tysięcy złotych).

Celem wprowadzenia tych przepisów jest stworzenie nowego narzędzia dla państw członkowskich UE, umożliwiającego uzyskanie informacji na temat transakcji dokonywanych poprzez platformy cyfrowe (zarówno na stronach internetowych, jak i w aplikacjach mobilnych). Ma to pomóc w wykrywaniu przypadków unikania opodatkowania przez sprzedawców oraz wykorzystywania luk prawnych przy rozliczeniach podatkowych, zwłaszcza w transakcjach międzynarodowych.

Nowy obowiązek wynikający z dyrektywy nie będzie jednak dotyczył wszystkich przedstawicieli branży eCommerce. Jest skierowany przede wszystkim do właścicieli platform sprzedażowych typu marketplace, które umożliwiają sprzedaż własnych produktów sprzedawcom i usługodawcom, np. Vinted, Allegro, OLX.

Dyrektywa DAC7 zgodnie z wytycznymi powinna wejść w życie 1 stycznia 2023 roku, choć w Polsce nie udało się dotrzymać tego terminu. Z doniesień Ministerstwa Finansów wynika jednak, że przepisy powinny wejść w życie w połowie 2024 roku. Warto jednak pamiętać, o tym, że polski prawodawca rozszerzył zakres obowiązywania przepisów w taki sposób, że obowiązkiem raportowania będzie objęty także okres obejmujący 2023 rok.

Czy przepisy dyrektywy dotyczącą Ciebie? Więcej na jej temat przeczytasz tutaj.

Polacy kupują online produkty z drugiej ręki chętniej niż kiedykolwiek

Zakupy z tzw. “drugiej ręki” okazały się nie tylko chwilową modą, ale ważnym elementem stylu życia dla wielu Polaków. Zgodnie z najnowszym badaniem Allegro Lokalnie, aż 75% Polaków skorzystało z możliwości kupna i/lub sprzedaży używanych przedmiotów w 2023 roku. Co ciekawe, handel towarami C2C (z ang. customer to customer), czyli między osobami prywatnymi (często za pośrednictwem profesjonalnych platform), rozwija się zarówno w przestrzeni online, jak i offline. Co przyczynia się do tej popularności?

Główną motywacją przemawiającą za kupowaniem używanych przedmiotów jest aspekt ekonomiczny - 64% Polaków przyznaje, że decydują się na to ze względu na inflację i rosnące ceny nowych produktów. Jednak to nie jedyny powód. Uzupełniają go także:

• kwestie ekologiczne,
• zamiłowanie do unikatowych przedmiotów vintage,
• szansa na sprzedanie produktów z zyskiem.

Nadal najpopularniejszymi produktami kupowanymi "z drugiej ręki" są ubrania i akcesoria modowe (59%). Jednak coraz więcej osób korzysta z możliwości zakupu różnych kategorii produktów, takich jak: elektronika (39%), kultura i rozrywka, obejmująca książki i gry komputerowe (30%), oraz meble i dekoracje do domu (30%).

Więcej na temat nowych przyzwyczajeń zakupowych Polaków przeczytasz tutaj.

Generatywna sztuczna inteligencja pomaga biznesom online, ale potrzebuje też pomocy

Nowe narzędzia bazujące na generatywnej sztucznej inteligencji powstają w zawrotnym tempie. Niedawno premierą kolejnej funkcjonalności AI w swojej ofercie pochwalił się rynkowy gigant, Amazon. W lutym firma wprowadziła wersję beta chatbota Rufus dla wybranych użytkowników. Twórcy zapewniają, że Rufus będzie w stanie odpowiadać na różnorodne pytania dotyczące zakupów, począwszy od porad na temat konkretnych produktów, po pomoc w wyborze prezentów czy przygotowaniu się do górskiej wędrówki. Aby stworzyć algorytm zdolny do takiego zadania, potrzebne było dostarczenie mu ogromnej ilości danych, takich jak obszerny katalog produktów Amazona, recenzje klientów, pytania i odpowiedzi społeczność oraz dane z internetu.

Amazon nie jest jednak jedynym graczem, który inwestuje w sztuczną inteligencję. Badanie firmy Deloitte wykazało, że aż 80% badanych przedsiębiorstw z krajów rozwiniętych przewiduje, że generatywna sztuczna inteligencja zmieni sposób funkcjonowania ich biznesu w ciągu 3 lat. Oprócz korzyści związanych z wdrożeniem funkcji AI (takich jak m.in. poprawa wydajności, optymalizacja kosztów czy szanse na poszerzenie oferty) firmy dostrzegają konieczność poświęcenia dodatkowej pracy na zapewnienie bezpiecznego i swobodnego rozwoju tej technologii.

Wśród wyzwań związanych z rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji wymieniane są:

• opracowanie kompleksowych regulacji prawnych,
• zwiększenie kompetencji związanych z obsługą AI wewnątrz firmy,
• przygotowanie się nowe ryzyka związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji (np. wynikające z błędów w analizie danych czy możliwością naruszenia praw autorskich),
• potrzeba globalnej współpracy w zakresie rozwoju narzędzi AI.

Jakie jeszcze wyzwania związane z rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji dostrzegasz? Sprawdź pełen raport tutaj.